Jak zapewne wszyscy zauwazyliscie, nasz serdeczny kolega, Damian Gagacki (19) zostal posiadaczem wielkiego bebecha. Powodem tego jest kompletny brak jakiegokolwiek wysilku, Damian zaprzestal uprawiac sport, pije duzo piwa i siedzi calymi dniami nad ksiazkami! Ale, jak donosi nasz informator, dzisiaj, w godzinach 11-13 widziano Damiana, grajacego w pilke! O dziwo, calkiem niezle, oczywiscie nie moglo sie to rownac Damianowi sprzed 3 lat, z kratka na brzuchu i umiejetnosciami dorownujacymi najlepszym pilkarzom. Damian, nie zalamuj sie! Glowa do gory.
redkajca

[a moze damian powinien zaczac biegac z marcinem kuczara?]

Damian grał dobrze. Jednak zwisaj±cy brzuch swoje zrobił, nie był w pełni skuteczny. Dopadł go syndrom "ronaldo". Miejmy nadzieję, że kiedy¶ z tego wyjdzie